W Godzinę "W"

Dodano 2021-08-02 10:51:41

Oddajemy hołd tym, którzy wierzyli, że z krwi przelanej ze wspólnego cierpienia, z bólu ciał i dusz, powstanie nowa Polska. Wolna, silna i wielka - mówił wiceprezydent Leszna Adam Mytych podczas uroczystości przy Pomniku Armii Krajowej przy ul. Mickiewicza. - Dla nas tu zebranych to szczególny moment. Spotykamy się przy pomniku, który jest poświęcony heroicznemu zrywowi obywateli miasta Warszawy.

Podkreślił, że uczestnicy uroczystości nie spotkali się w tym miejscu, by oceniać zasadność wybuchu powstania, ale po to, by wyrazić szacunek dla determinacji i odwagi tych, którzy nawet za cenę utraty zdrowia czy życia stanęli do walki.

Powstańcy mówili: "Bez względu na konsekwencje musimy spełnić swój obowiązek do końca. To jest najważniejsze." Jak wiemy, bilans powstania był okrutny. Prawie 200 tysięcy ofiar, niemal zrównana z ziemią i wyludniona stolica. Wielu z tych, którzy przeżyli zostało poddanych szykanom i prześladowaniom, wielu było więzionych. Udział w powstaniu dla powojennych władz Polski nie był powodem do uznania odwagi, poświęcenia i patriotyzmu jego uczestników. To haniebna karta w historii Polski.

Wśród uczestników uroczystości była mjr Joanna Kiąca-Fryczkowska, uczestniczka Powstania Warszawskiego. Po zakończeniu zrywu była więziona w obozach koncentracyjnych.

Miałam 17 lat, gdy zaczęło się powstanie. Dla mnie do dzisiaj to jest bardzo wzruszające wspomnienie - mówiła.

Z kolei na terenie Stacji Uzdatniania Wody na Zaborowie, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, Miejska Biblioteka Publiczna i Muzeum Okręgowe przygotowały ciekawe wydarzenie dla mieszkańców. W części zabytkowego zbiornika wody czystej dawnego Budynku Odżelaziacza i Stacji Filtrów otwarto wystawę „Powstanie Warszawskie 1944. Bitwa o Polskę" (oprac. IPN Oddział w Poznaniu). Można było również zobaczyć ekspozycję „Powstanie Warszawskie 1944" (oprac. Muzeum Powstania Warszawskiego w Warszawie). Było stoisko bookrosingu oraz Wojsk Obrony Terytorialnej.

Fot. i tekst: jrs