Nowe zasady Budżetu Obywatelskiego Leszna

Dodano 2019-02-26 14:01:50

- Skąd te zmiany?

- Po pierwsze - z nowych uregulowań prawnych, które zostały uchwalone w ubiegłym roku. Parlament znowelizował ustawę o samorządzie gminnym i musimy dostosować do niej nasz leszczyński Budżet Obywatelski. Po drugie - Budżet Obywatelski w Lesznie funkcjonuje od roku 2014, mamy już sporo doświadczeń z nim związanych, wyciągnęliśmy wnioski i uważamy, że pewne rzeczy wymagają korekty.

- Zacznijmy zatem od zmian, które wymusza ustawa.

- Zakłada ona, że miasto na prawach powiatu, a takim jest Leszno, ma obowiązek posiadania Budżetu Obywatelskiego, że jego wysokość musi wynieść co najmniej 0,5 procent wydatków gminy zawartych w ostatnim sprawozdaniu z wykonania budżetu oraz, że prawo głosu na Budżet Obywatelski ma każdy mieszkaniec gminy.

- Pierwszy Budżet Obywatelski Leszna to było 300.000 zł. Potem niemal co roku - decyzją radnych - był zwiększany. W tym roku do podziału na zadania zgłoszone przez mieszkańców jest 1.200.000 zł. Jeśli zacznie obowiązywać reguła 0,5 procent, to BO będzie większy niż obecnie?

- Tak. Gdyby ten zapis obowiązywał już teraz, to Budżet Obywatelski Leszna musiałaby wynieść około 1.900.000 zł. Jednak ta zmiana będzie nas obowiązywać dopiero od roku 2020, taką opinię uzyskaliśmy od Regionalnej Izby Obrachunkowej.

- Kolejna nowość dotycząca BO jest taka, że prawo głosowania będą mieć także dzieci. To dość zaskakujące.

- Głosowanie na Budżet Obywatelski jest bezpośrednie. Prawo głosu ma zatem każdy mieszkaniec, który chce i jest w stanie samodzielne zagłosować. Nie ma żadnych ograniczeń wiekowych. Głosować mogą osoby dorosłe, młodzież i dzieci.

- Jak to będzie wyglądać w praktyce?

- To się dopiero okaże. Nie możemy nikomu ograniczać prawa do głosowania, to wynika z zapisów ustawowych. Moim zdaniem, wymagają one zmian, ale dopóki ich nie będzie każdy ma prawo decydować o Budżecie Obywatelskim.

- Komisja, której pani przewodniczy, będzie postulować, aby głosowanie na Budżet Obywatelski odbywało się przez internet.

- Tak, ale chcemy je tak przeprowadzić, aby mogli w nim wziąć udział wszyscy mieszkańcy, również ci, którzy na co dzień nie mają dostępu do internetu lub nie potrafią obsługiwać komputera. Chcemy stworzyć w mieście kilka punktów, gdzie można będzie przyjść i oddać głos. Będzie tam można też się nauczyć, jak to robić.

- Co jeszcze się zmieni?

- Chcemy, aby decyzja o tym, jakie zadania będą realizowane z Budżetu Obywatelskiego Leszna w danym roku, zapadała już rok wcześniej, przed uchwalaniem budżetu miasta. Tak, aby do budżetu miasta wpisane były konkretne zadania. Dzięki temu będzie więcej czasu na ich realizację i inwestycje zapisane w BO na przykład na rok 2020 będą wykonane właśnie w roku 2020, a nie przeciągną się jeszcze na rok 2021. To wymusza na nas przyśpieszenie działań. Chcielibyśmy, aby w tym roku wiosną były przyjmowane wnioski do BO na rok 2019, a pod koniec roku - także na rok 2020. I kolejna zmiana dotyczy podziału samej kwoty BO. W tym roku mamy 1.200.000 zł. Chcemy to podzielić na projekty: duże - o wartości od 150.000 do 600.000 zł i małe - od 10.000 do 150.000 zł. Każdy mieszkaniec będzie mógł oddać dwa głosy - na projekt duży i mały. 

- Wracając jeszcze do tego, że prawo głosu będą mieć także dzieci. Czy nie obawia się pani, że dzięki temu BO wygrywać będą głównie wnioski złożone przez szkoły i przedszkola? Już od kilku lat mówi się o tym, że inwestycje w boiska szkolne, czy place zabaw nie powinny być finansowane z BO, tylko z budżetu miasta. Tymczasem niemal co roku BO Leszna wygrywa jakaś placówka oświatowa, mobilizując do zbierania głosów całą społeczność przedszkola, czy szkoły.

- Dyskutowaliśmy o tym. Zadania oświatowe należą do zadań własnych gminy, więc w myśl tych przepisów, mogą być one finansowane także z BO. Inwestycje z BO mają być trwałe i dostępne dla wszystkich mieszkańców. Nie ma mowy o finansowaniu z BO np. festynów, szkoleń, warsztatów. Na pewno będziemy zwracać uwagę na to, jak prowadzone jest głosowanie na BO w placówkach oświatowych. Wiemy o takich przypadkach, że na przykład klasa, która zebrała najwięcej głosów na projekt złożony przez szkołę, dostawała za to nagrodę. To nie powinno się tak odbywać. To jest przejaw korupcji wyborczej.

* * *

Nowe zasady Budżetu Obywatelskiego Leszna opracowuje komisja złożona z radnych: Aleksandra Petrus-Schmidt z PL 18, Adriana Machowiak i Jacek Matecki z klubu Koalicja Obywatelska, Kazimierz Jęcz z PiS oraz Bernardyna Kaźmierczak z Lewicy. Aby weszły w życie muszą być uchwalone przez Radę Miejską. Dyskusja o tym planowana jest na komisjach i na sesji w marcu.

Rozmawiała Lidia Matuszewska