Brama do Miasta Leszna

Dodano 2018-08-21 15:20:03

To jedno z najbardziej zaniedbanych miejsc w centrum miasta. Dawna rampa i plac rozładunku węgla oraz wszystkich innych towarów przywożonych koleją. Zaniedbane, jakby porzucone.

Ostatnio rozebrano stary budynek biurowy, gdzie kiedyś urzędowali kolejowi dyspozytorzy, potem Służba Ochrony Kolei i policja. Ocalały dawne magazyny spedycji, ale tylko dlatego, że wewnątrz posiadają ładną, starą, drewnianą konstrukcję i można je przystosować do nowych celów.

Na tym właśnie terenie ma powstać nowoczesne miejsce obsługi podróżnych, którzy przybywają do Leszna lub z niego odjeżdżają. Wszelkimi środkami lokomocji.

Węzeł przesiadkowy ma integrować dworzec PKP, dworzec PKS, przystanki MZK, postój taksówek, ruch samochodowy, rowerowy i ruch pieszych.

Miejsce jest dla podróżnych strategiczne, bowiem tunelami zostanie połączone z ulicą Kilińskiego, po zachodniej stronie dworca kolejowego, a kolejny tunel zostanie poprowadzony z dworca do ulicy Towarowej. Stąd będzie przejście poprzez dawne młyny, do ulicy Przemysłowej i Skarbowej. Młyny, zakupione przez leszczyńskiego inwestora też z pewnością zostaną przywrócone życiu i bez względu na to, czy powstaną w nich mieszkania, handel, czy gastronomia, nabiorą nowego, atrakcyjnego wyglądu. Zmieni się także ulica Skarbowa. Na skrzyżowaniu z ulicą Przemysłową zostanie zbudowany apartamentowiec, a dawna szwalnia Intermody również zostanie zamieniona na apartamenty. To prywatne inwestycje leszczyńskich przedsiębiorców. Tak więc cała mała dzielnica nabierze atrakcyjnego, bardzo nowoczesnego wyglądu. Owszem, to zadanie na kilka najbliższych lat, ale perspektywa jest bardzo ambitna.

Co powstanie między dworcem PKP a młynami?

Studium wykonalności obejmuje przebudowę układu drogowego i całego placu. Powstanie tam przystanek MZK, postój taksówek, wiaty na rowery, parkingi dla samochodów, miejsca oczekiwania dla podróżnych, punkty gastronomiczne. Powstanie parking typu Park&Ride (zaparkuj i jedź) dla podróżnych pozostawiających swoje auta i jadących dalej koleją lub autobusem, strefy Kiss&Ride (pocałuj i jedź) czyli miejsca, do których można podwieźć autem członków rodziny, którzy dalej jadą na przykład pociągiem. Tu czas postoju będzie ograniczony do kilku minut.

Ma być też zieleń, skwery i mała architektura.

Urząd Miasta Leszna wystąpił do urbanistów i architektów o opracowanie koncepcji, która pozwoli na konkretne rozmowy z właścicielami terenu, w szczególności z PKP S.A. Terenu, który już teraz nazywać można BRAMĄ DO MIASTA LESZNA. 

Autor: an